Dogmaty – Przedmowa
21/06/2010 13:28 - Magdala
Historia religii zosta³a tak ukszta³towana by wprowadziæ sta³± kontrolê nad wiernymi poprzez strach przed nieznanym.


 
Dogmaty – Przedmowa

Historia religii zosta³a tak ukszta³towana by wprowadziæ sta³± kontrolê nad wiernymi poprzez strach przed nieznanym.

                W taki sposób przywódcy religijni zachowywali przewagê kosztem wiernych szczerze poszukuj±cych o¶wiecenia i zbawienia.
                Ludzie w pe³nym zaufaniu wierz± w fikcyjne dogmaty ustanowione przez cz³owieka a nie Boga, czêstokroæ granicz±ce z fantazj±, a mimo to ich nie kwestionuj±.
                Ko¶ció³ chrze¶cijañski nadal utrzymuje wiêkszo¶æ kompletnie absurdalnych dogmatów pochodz±cych jeszcze z epoki ¶redniowiecza nie zwa¿aj±c na obecne odkrycia i fakty.
                Ko¶ció³ naucza³, ¿e pierwszymi lud¼mi byli Adam i Ewa. W roku 1871 Karol Darwin zdyskredytowa³ to twierdzenie Ko¶cio³a przedstawiaj±c swoje dzie³o „O pochodzeniu cz³owieka”, w którym to zawar³, ¿e cz³owiek tak jak i wszystkie formy ¿ycia na planecie ewoluowa³ na drodze selekcji naturalnej i materii genetycznej trwaj±cej setki tysiêcy lat.
                Og³oszenie tej teorii przerazi³o religijnie my¶l±ce spo³eczeñstwo, które odmówi³o akceptacji przyjêcia nowej doktryny, bowiem by³a ona dla wiernego nie do przyjêcia, gdy¿ godzi³ w najwa¿niejsze nauki chrze¶cijañskie.
                Skoro Adam i Ewa nie byli pierwszymi lud¼mi a zarazem rodzicami na Ziemi, to nie mog³o byæ grzechu pierworodnego, a tym samym pokuta traci³a swe uzasadnienie.
                Niektórzy ludzie zaczêli siê zastanawiaæ i szukaæ wyja¶nienia, w ten sposób spore grono odesz³o od wiary,
                Kap³ani zaczêli szukaæ nowych wiernych.
                Wielu misjonarzy chrze¶cijañskich wys³ano w inne zak±tki ¶wiata dot±d nie tkniête religi± Katolick±.
                Nowa epoka chrze¶cijañstwa rozpoczê³a siê na ziemiach indyjskich i afrykañskich gdzie ludzie nie s³yszeli o Karolu Darwinie.
                Przez wiele stuleci rozmaite spekulacje na temat tekstów biblijnych sta³y siê interpretacjami, które nastêpnie Ko¶ció³ uczyni³ dogmatami.
                Pojawiaj±ce siê coraz to nowsze doktryny przedstawiano spo³eczeñstwu jako fakty.

W szko³ach i Ko¶cio³ach nie informujê siê wcale, ¿e ewangelia Marka, Mateusza i £ukasza nie posiadaj±ce prawie wspólnych tekstów, które oznajmia³yby te same fakty.

                Na przyk³ad £ukasz napomyka o ¿³obie, o którym milcz± pozosta³e ewangelie.
                Nie ma te¿ ani s³owa w ¿adnej z tych ewangelii o stajence, która de facto sta³a siê nieod³±czn± czê¶ci± ludzkiej tradycji MT(2,11) „Weszli do domu i zobaczyli dzieciê z matk± jego Maryj±”.
                Tego rodzaju selektywne nauczanie stosuj± nauczyciele religii Katolickiej, gdzie zamiast prawdy chrze¶cijañskie dzieci poznaj± wyg³adzon± opowie¶æ o znamionach ba¶ni gdzie wykorzystuje siê manipulacyjnie widowiskowe fragmenty poszczególnych ewangelii mianuj±c je w jedn± ubarwion± historiê, której nikt nigdy nigdzie nie napisa³.
                Mateusz wyra¼nie twierdzi, ¿e Jezus narodzony le¿a³ w domu.

Obecnie wielu ludzi uwa¿a Nowy Testament za zbiór ¶wiêtych tekstów, które s± wed³ug nich niepodwa¿alne oraz s± zapisem s³ów samego Boga a to z kolei jest jedyn± drog± do zbawienia.

                Istniej± dowody na liczne fa³szerstwa dokonane w Nowym Testamencie przez ludzi pragn±cych wykorzystaæ postaæ Boga do w³asnych celów i w³adzy.
                Kanon Nowego testamentu zosta³ ukszta³towany dopiero w czasie Soborów w Hiponie i Kartaginie w latach 393-397 n.e., to jest ponad 360 lat po wydarzeniach, o których opowiadaj± zawarte w nich teksty.
                Koester „Tylko dogmatyczne uprzedzenia mog± sk³aniaæ do pogl±du, ¿e wy³±cznie pisma kanoniczne mog± ro¶ciæ sobie prawo do pochodzenia od aposto³ów a co za tym idzie – historycznego pierwszeñstwa".
                Dokonane na przestrzeni wieków badania naukowe obali³y wiele dogmatów Ko¶cielnych takich jak to, ¿e Jezus za³o¿y³ Ko¶ció³, ¿e przyszed³ na ¶wiat w wyniku niepokalanego poczêcia, jednak i na to znaleziono radê najpierw Pius IX og³osi³ siê nieomylnym co by³o równe precedensowi powstania nowego rodzaju w³adzy przyznanej nad wszystkimi wiernymi, a nastêpnie jak spo³eczeñstwo a nawet liczne szeregi Kap³anów wyst±pi³y przeciw temu dogmatowi z oburzeniem wówczas szybko zaserwowano nowy dogmat o tre¶ci : Ko¶ció³ ma zawsze racjê w ka¿dych okoliczno¶ciach i w ka¿dej kwestii.


Magdala
http://watykan.andrzejstruski.com/articles_2_Dogmaty-%26%238211%3B-Przedmowa.html